Aż mi głupio - od ostatniego mojego miksu minął prawie miesiąc. Tymczasem zawartość prawej kolumny zmieniała się jak w kalejdoskopie. Nic nie poradzę - raz, że ustrzelonego żelaza niewiele, to nawet jak mam trochę czasu wolę go poświecić na inne sprawy, np basowanie - Spector z EMG 18V daje mnóstwo frajdy!
Na dziś przygotowałem solidną (jak sądzę) porcje żelaza z kilku zakątków globu, ze szczególnym uwzględnieniem Stanów. Będzie też jedna francuszczyzna, powodująca niekontrolowaną reakcję organizmu - do miksu!
Jeszcze tylko dodam, że nieobecnym hitem dzisiejszego miksu jest gnijący sobie w Danii na podwórku jednego z domów...TWIKE.
Jeszcze tylko dodam, że nieobecnym hitem dzisiejszego miksu jest gnijący sobie w Danii na podwórku jednego z domów...TWIKE.
A! i jeszcze tylko podkładzik, wprost z mojego ostatniego zakupu płytowego:
Zaczynamy od kolejnego pojazdu (chyba) dla niepełnosprawnych. A może to jakiś duński mikrosamochód...
Tego dnia minąłem kilkadziesiąt zabytkowych ciężarówek, amatorskich rajdówek na lawetach, itp:
Tymczasem w Randers:
Tymczasem w Aalborgu:
(wiem, był już u mnie)
Tymczasem pod internatem/bursą/akademikiem (nie znam się!) w Odense:
W Danii na parkingu na autostradzie stoją sobie: amerykański samochód z norweska rejestracją, francuski z litewską i niemiecki...z niemiecką.
Żeby dostać się do/z Danii do Szczecina, trzeba przejechać przez Niemcy:
I już w Polsce:
Ciekawa miejscówka.
Ten S10 jeszcze niedawno śmigał:
Kącik "coś się spitoliło z ostrością":
Była jakaś impreza niedawno w Szczecinie:
...było kilka Hond :-)
Kolejny obiecany Amerykaniec:
Co słychać u skorupy:
Tymczasem pod Lidlem:
i pod innym:
#niesamowity, #wspaniały, #doskonały
Nawet nie krążył, tylko pojechał dalej:
Jak to było? "Jedna instalacja gazowa redukuje koszty o połowę..."
I jeszcze kącik czarnotablicowy:
Tymczasem we Wrocławiu ;-)
Fajnie mają w tym Wrocławiu: gitarowy rekord, zaraz koncert King Crimson, nawet bomby wybuchające jak w zachodniej Europie...:-)
I tym akcentem...do następnego!
Miks zacny, to swoją drogą, ale jakież do tego tło! Czuję, że z tym zespołem zaprzyjaźnimy się na dłużej. Podziękował!
OdpowiedzUsuńA dziękuję, i tradycyjnie smacznego życzę!
UsuńMogłeś dać znać jak byłeś u nas.
OdpowiedzUsuńnie byłoby czasu nawet "cześć" powiedzieć
UsuńTen Saab to jakiegoś leśniczego?
OdpowiedzUsuń