Zgodnie z obietnicą przedstawiam zbierane na różniaste nośniki cyfrowe zdjęcia różniastych interesujących fur, które razem tworzą MIKS AUTORSKI.
Będę szczery, jeszcze wszystkiego nie ogarnąłem; tych kilkanaście fotek to mniej-więcej połowa mojej NIEmilitarnej kolekcji. Kilkakrotnie więcej zdjęć ze zlotów militarnych w Darłowie i Bornem Sulinowie wala się i zapycha moje cyfrowe archiwa. Tylko tego materiału wystarczy na kilkanaście takich miksów;-)))
W dodatku zbliża się kolejny (od 1 do 7 lipca), w Darłowie.
Jedziem z miksem - napięcie nie będzie rosło, a oczy nie powypadają. Smaczego.
Pierwsze przykazanie miksu brzmi: nie ma miksu bez Isuzu. W gratisie multiprestiżowe tło:
Do dnia zrobienia tego zdjęcia nie wierzyłem że ktoś TO kupił. W dodatku TYM jeździ:
Filmowo: 1. Przyczajony Trabant...
...Ukryta Opcja Niemiecka:
2. Lord of The Ring. Amsterdam Ring:
"Polska straż pożarna...
...gnije tylko polskie żelazo...
...bo te z zagramanicy nie kce gnić...
....Cytryn z Gumiakiem mówili (oni byli we zagramanicy) że to je amelinium, i tego nie zgnijesz!
Gazem?:
...a do Czaka Norrisa Mazury same przyjeżdżają i jedzą mu z ręki. A nie, to fiordy.
Jak się jedzie małym samochodem można ustrzelić takie coś:
...bo jak dużym, to jest zupełnie inaczej:
Sam Brytysz Splendor (fajwokloaczne hierbatki, koneserzy, lordy i takie tam):
A na koniec, dla dodania smaku "Miód w Prestiżu, Prestiż w Miodzie":
Eee, w W-wie RCZ-ów sporo. Przeważnie biała pierła.
OdpowiedzUsuń